poniedziałek, 22 października 2012

deserrro

Poniedziałkowy deser w minutę!
Wiem, wiem - nie namęczyłam się za bardzo.



Czarny jak napój Frugo. Smakuje całkiem podobnie. "Owoce" pływają. Gęstość nie do końca kisielowa.

Ale... było smaczne!

4 komentarze:

  1. napewno smacznie ! dawno nie jadłam czegoś takiego..
    Dzięki za odwiedziny :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. może za dużo wody dodałaś robiłam kisiel frugo nie raz i zdecydowanie miał konsystencje jaką powinien mieć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. całkiem możliwe, ale to akurat wina tego sporego kubka, bo jak widać po brzegi nie nalałam ;D

      Usuń
  3. Ja uwielbiam kisielowe białe frugo ;]

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszelkie komentarze i uwagi ;))